Duża ilość użytkowników.
Dużo tematów na czasie.
Wszędzie znajdą nasze tematy.
Płynne działania forum.
Fajna negocjacja, ja osobiście nie wyobrażam sobie pościeli bez gumki! Niezależnie od tego, czy to frotte, czy jersey – gumka to absolutny must-have. A co do satynowej bawełny, to fakt – kupując kołdrę 200x220, zyskujesz większy komfort. Do tego dochodzą te miękkie, satynowe prześcieradła – po prostu bajka. W internecie jest teraz tyle opcji, że można się pogubić. Kiedyś miałam problem z wyborem, natomiast teraz mam własne ulubione sklepy online.
Oooo, pościel w serca to świetny wybór! Kiedyś miałam taką, natomiast zdecydowanie wolę teraz coś niezwyklej minimalistycznego, np. w geometryczne wzory. Jeżeli chodzi o prześcieradła, to jersey z gumką to chyba najlepsza opcja do satynowej pościeli. Pościel w tym stylu 160x200 jest super do mniejszych łóżek, a do większych to już koniecznie rozmiar 200x220. A jeżeli chodzi o kołdry – naprawdę należałoby zainwestować w te w większym rozmiarze, albowiem więcej wygody!
Też mam pościel satynową 160x200 i dla mnie to znakomity rozmiar. Jestem zwolennikiem takich tkanin, bowiem rzeczywiście są gładkie i eleganckie. A jak się dobrze dopasuje do wnętrza, to wygląda super. Właśnie zastanawiam się nad tym, żeby nabyć kołdrę 200x220, lecz trochę obawiam się, iż będzie za duża, bowiem to może wyglądać na moim łóżku jak zbyt mnóstwo materiału.